Grandes, Almudena

Lulu

Lulu

Fragment tekstu: Może to dziwne, ale tamten obraz, tamten niewinny obraz okazał się na koniec prawdziwym objawieniem, okrutnym i gwałtownym wstrząsem.Widziałam ich, widziałam ich piękne twarze po obu stronach głównego bohatera, którego wtedy nie umiałam jeszcze rozpoznać, bo w tak wielkie zmieszanie wtrąciło mnie to błyszczące kłębowisko ciał. Lśniące, idealne ciała, które chętnie i bez najmniejszych oporów zatapiały się w sobie, podmiot i przedmiot absolutnej, doskonałej i autonomicznej rozkoszy, krańcowo różnej od tego, co mogłyby przywodzić na myśl te wszystkie nędzne i pomarszczone odbytnice, trwale zaciśnięte w bolesny i nieusuwalny grymas.Są takie żałosne, myślałam o nich wtedy.Uśmiechnięci, patrzyli na siebie i na rozwarte pośladki, które im się ofiarowywały. Wokół otworu skóra była napięta i różowawa, delikatna, świecąca i czysta. Wcześniej ktoś starannie ogolił to miejsce.Pierwszy raz w życiu oglądałam tego typu spektakl. Mężczyzna, piękny, duży i umięśniony mężczyzna, rozchy...

29,00 zł
Do koszykaNiedostępny