Fragment tekstu:
WSTĘPCzęsto jestem pytana o tytuły moich książek. Pomysł na tytuł tej powieści przyszedł mi do głowy, kiedy gromadziłam do niej materiał. Rozmawiałam z bardzo miłą kobietą, którą znałam od dobrych kilku lat. Przez większość życia była prostytutką i łaskawie zgodziła się zapoznać mnie z najnowszym żargonem z branży ulicznej i podzielić się ze mną anegdotami ze swego dawnego życia zawodowego. W każdym razie kiedy rozmawiałyśmy nad butelką wina, powiedziała coś, czego nigdy nie zapomnę.W swoim czasie była "dobrze płatną sztuką", jak sama się wyraziła. Ale potem, kiedy przybyło lat, zrobiło się trudniej, co jest nieuchronne u starzejących się kobiet, które sprzedają swoje ciało.- Jesteśmy kobietami bez twarzy, Tina, nasze życie jest bez twarzy - powiedziała ze śmiechem. - Nasi klienci są bez twarzy. Gdyby facet wrócił dziesięć minut po tym, jak go obsłużyłam, to bym go nie poznała. Gdybyśmy się spotkali w supermarkecie, to tak, jakbyśmy się nigdy wcześniej nie widzieli.St...
Fragment tekstu:
Dedykuję mojemu wydawcy, Caroline Oakley, za jej wszystkie lata wyrzeczeń.
Świat jest pełen osób zaginionych, a ich liczba wciąż rośnie. Snują się one gdzieś w obszarach leżących pomiędzy tym, co wiemy sami o przebywaniu wśród żywych, a tym, co nam powiedziano o umieraniu. Snują się tam samotne i nierozpoznawalne, niczym ludzkie cienie.
Andrew O'Hagan, The Missing
Kiedyś przez pomyłkę wsiadłam do pociągu jadącego do Cardenden… Po dotarciu na miejsce wysiedliśmy z zamiarem poczekania na następny pociąg z powrotem do Edynburga. Byłam tak bardzo zmęczona, że gdyby Cardenden wyglądało choć odrobinę bardziej zachęcająco, myślę, że po prostu bym tam przenocowała. Jeśli byliście kiedykolwiek w Cardenden, to możecie sobie wyobrazić, jak musiało być ze mną źle.
Kate Atkinson, Behind the Scenes at the Museum
PROLOG
Z tej wysokości uśpione miasto wygląda jak zabawka, jak model, przy zbudowaniu którego puszczono wodze fantazji. Wulkaniczne wzniesienie mogłoby być grud...
Fragment tekstu:
Książkę tę poświęcam Wayne'owi Simmonsowi i Stephenowi Kingowi. Mojemu bratu Wayne'owi za niezmienne poczucie humoru, którego nie pozbawiła go nawet praca - codzienne śledztwa w sprawie wypadków samochodowych, a Stephenowi, który z powodu czyjejś niewytłumaczalnej głupoty poczuł na chwilę niebezpieczny dotyk czubeczka ostrza Darwina, pragnę wyrazić wdzięczność za to, że ciągle jest z nami i nadal chce nam opowiadać kolejne historie.
Autor pragnie podziękować Wayne'owi A. Simmonsowi i Trudy Simmons za pomoc i rady, jakie od nich otrzymał podczas zbierania materiałów do tej powieści.Dziękuję też kierownictwu portu szybowcowego Warner Springs za udzielenie mi zgody na sprawdzenie moich teorii związanych z walką powietrzną i przetestowanie pod tym kątem jednego z ich wyczynowych szybowców. Chcę również podziękować "The Accident Reconstruction Journal", Scout Sniper School Marynarki Stanów Zjednoczonych w Quantico, w stanie Wirginia oraz Camp Pendleton w Kalifornii. Wiele...
Te pliki cookie są niezbędne do działania strony i nie można ich wyłączyć. Służą na przykład do utrzymania zawartości koszyka użytkownika. Możesz ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała te pliki cookie, ale wtedy strona nie będzie działała poprawnie. Te pliki cookie pozwalają na identyfikację np. osób zalogowanych.
Zawsze aktywne
Analityczne pliki cookie
Te pliki cookie pozwalają liczyć wizyty i źródła ruchu. Dzięki tym plikom wiadomo, które strony są bardziej popularne i w jaki sposób poruszają się odwiedzający stronę. Wszystkie informacje gromadzone przez te pliki cookie są anonimowe.
Reklamowe pliki cookie
Reklamowe pliki cookie mogą być wykorzystywane za pośrednictwem naszej strony przez naszych partnerów reklamowych. Służą do budowania profilu Twoich zainteresowań na podstawie informacji o stronach, które przeglądasz, co obejmuje unikalną identyfikację Twojej przeglądarki i urządzenia końcowego. Jeśli nie zezwolisz na te pliki cookie, nadal będziesz widzieć w przeglądarce podstawowe reklamy, które nie są oparte na Twoich zainteresowaniach.