Czarnota, Krzysztof

Niosąca radość

Niosąca radość

Fragment tekstu: Rodzicom i Miśkowi   Wstęp Dawno temu stary, mądry człowiek opowiedział mi dosyć dziwną historię:Pewien niezwykle bogaty biznesmen jeżdżąc do pracy swoją limuzyną, codziennie mijał mostek na niewielkiej rzeczce. Zawsze kiedy tamtędy przejeżdżał, widział bardzo skromnie ubranego Indianina, który łowił ryby. Przedsiębiorca był człowiekiem wrażliwym i bardzo żal było mu biedaka. Pewnego razu nie wytrzymał, zaparkował limuzynę obok mostu i zszedł do Indianina.- Dlaczego tak się męczysz tą wędką - zagaił. - Przecież mógłbyś pożyczyć sieć.- Ale po co? - spokojnie zapytał Indianin, nie odrywając oczu od spławika.- Bo wtedy nałowiłbyś więcej ryb i mógłbyś je sprzedać.- Ale po co? - dopytywał się Indianin.- Bo za zarobione pieniądze mógłbyś kupić trzy własne sieci.- Aha. - Pokiwał głową wędkarz. - Ale po co?- Bo jakbyś miał trzy sieci - tłumaczył biznesmen - mógłbyś zacząć łowić w morzu.- Ale po co?- Bo w morzu jest więcej ryb. I gdybyś ciężko pracował, po jakimś czasie sta...

19,00 zł
Do koszykaNiedostępny