Literatura obyczajowa

Te wysokie, zielone wzgórza

Te wysokie, zielone wzgórza

Fragment tekstu: Rozdział pierwszy PRZEZ ŻYWOPŁOT Stał przy oknie w kuchni i przyglądał się jej, jak przechodzi przez żywopłot.Co też tym razem ze sobą targała? Wyglądało to na misę i dzbanek. A może był to stos książek z misą na samej górze?Pastor zdjął okulary, chuchnął na szkła i przetarł je chusteczką. Była to misa i dzbanek, bez wątpienia. Nie potrafił zrozumieć, jak sąsiedni mały, żółty domek zdołał pomieścić wszystkie te rzeczy, które ostatnio udało im się upchnąć w jego domu.- Idealne na twoją komodę - wyjaśniła, gdy otworzył drzwi.- Aha!Wcale nie chciał, aby na jego komodzie stała misa i dzbanek. Blat komody był jego punktem odniesienia, jego schronieniem, jego oazą spokoju pośród szalejącego oceanu zmian. Tam właśnie było miejsce na jego kluczyki do samochodu, jego drobne monety, jego krzyżyki, jego spinki do mankietów, jego portfel, jego książeczkę czekową, pęk kluczy do pomieszczeń kościelnych i mały słoik z guzikami, igłą i nićmi.Tam też leżało lusterko, w którym od cza...

Rabat: 60 %
15,60 zł
Do Kanaanu

Do Kanaanu

Fragment tekstu: Rozdział pierwszyTO DOPIERO BYŁ PODWIECZOREK Kwiaty doniczkowe pierwsze opuściły domy i zaryzykowały zaczerpnięcie łyku świeżego, zimnego powietrza, które oznajmiało nadejście wczesnej wiosny w Mitford.Stęsknione za promykiem słońca, spragnione ożywczej mocy górskiej bryzy, dziesiątki begonii i paproci, wielkanocne lilie i trzykrotki - niespokojne w swoich doniczkach - spoczęły na gankach w całym miasteczku.Podczas gdy temperatura sięgała zawrotnych dziesięciu stopni, Winnie Ivey postawiła trzy begonie, posępną gloksynię i paproć bostońską na tylnych stopniach domu na Lilac Road, gdzie obecnie mieszkała. Przypomniawszy sobie o zaatakowanej przez mszyce koniczynie, przyniosła ją z kuchni i umieściła na poręczy.- Proszę! - zawołała, wciągając do płuc łyk ostrego, czystego powietrza. - To powinno dobrze wam zrobić!Gdy następnego ranka otworzyła tylne drzwi, przeraził ją widok, który ukazał się jej oczom. Starannie przechowane przez zimę kwiaty, za sprawą okrutnego mrozu...

29,90 zł
Do koszykaNiedostępny
Światełko w oknie

Światełko w oknie

  Rok wydania: 2001Stron: 508Oprawa: broszuraFormat: 125x183Pakowanie: 10Tłumacz: Mira Czarnecka Ostatnio oglądane W moim Mitford 39,00 zł Newsletter ...

Rabat: 60 %
15,60 zł
Nowa Pieśń

Nowa Pieśń

Fragment tekstu: Rozdział pierwszy ANIOŁ ŚWIATŁA Rozproszone przez gałęzie japońskiej wiśni popołudniowe słońce wpadało do pracowni, nie napotykając po drodze żadnej przeszkody w postaci zasłon czy żaluzji.Sączyło się przez długi szereg okien za przykrytą nowym pokrowcem sofą, ogrzewając dębową podłogę i rozsiewając w powietrzu zapach świeżo ciętego drewna.Pod urokiem czerwcowego światła pewien blask i światłość zdawały się promieniować z każdej powierzchni.Wysoka komoda, kiedyś należąca do będącego duchownym pradziadka ojca Tima, przeszła coś na kształt odrodzenia. Pod lśniącą warstwą olejku cytrynowego gęste słoje starego orzecha, długo niewidoczne w ciemnym korytarzu w sąsiednim domu, nabrały wyraźnego rysunku. Nawet nieporadnie oddana litera M, wyryta scyzorykiem, była teraz widoczna w pobliżu jednego z oryginalnych uchwytów szuflad.Ale to ruch i gra światła pod penetrującą jasnością słońca sprawiały, że ojciec Tim wyczekiwał jego codziennego nadejścia, jak inni mogli wyczekiwać...

35,90 zł
Do koszykaNiedostępny
Na tej górze
32,90 zł
Do koszykaNiedostępny
Iskra boża
32,90 zł
Do koszykaNiedostępny
W moim Mitford
39,00 zł
Do koszykaNiedostępny