Pan i władca. Na krańcu świata.
Fragment tekstu:
NOTA OD AUTORA
Zapewne niewielu autorów jest do końca oryginalnych, jeśli chodzi o fabułę ich opowieści - lektura dzieł Szekspira prowadzi do przekonania, że nie wymyślił on niemalże nic, a czytając Chaucera, łatwo dojść do wniosku, że zapożyczał się zarówno u pisarzy mu współczesnych, jak i dawno już nieżyjących. Wystarczy zaś spojrzeć na sprawę z nieco innej perspektywy, by uznać mnie, autora tego cyklu, za pisarza jeszcze bardziej wtórnego. W istocie, pisząc swe powieści, wiernie trzymałem się istniejących zapisków i karmiłem swą wyobraźnię informacjami z dzienników pokładowych, meldunków, listów, pamiętników i współczesnych badań. Korzystanie z ogólnie dostępnych materiałów nie jest jednak tym samym co bezpośredni plagiat, niemniej przyznaję, że opis nadejścia sztormu na stronie 351 został zaczerpnięty z Williama Hickeya - wydało mi się bowiem, że żaden pisarz już nie zdoła oddać tego lepiej.Jeśli jednak opowieść ma zostać zakończona, pisarz musi zdobyć się na or...