Fragment tekstu:
Zdjęcia: Przemysław RolaZdjęcia archiwalne: "Miasto rezydencjalne Poznań i jego zarząd (administracja) w r. 1911" - publikacja w języku niemieckim; Muzeum Martyrologii Wielkopolan w Forcie VII w Poznaniu; Muzeum Uzbrojenia na Cytadeli; Muzeum Archeologiczne w Poznaniu; Kadry kroniki filmowej Armii Czerwonej, luty 1945 roku; InternetMapki: archiwum Towarzystwa Przyjaciół Fortyfikacji; "Przewodnik po Wale Pomorskim" Włodzimierza Łęckiego, folder "Międzyrzecki Rejon Umocniony"Plany dawnego Poznania: "Źródła kartograficzne do dziejów Poznania" (m.in. ze zbiorów Biblioteki Kórnickiej PAN) - katalog wystawy w Muzeum Historii Miasta Poznania, Oddział Muzeum Narodowego, wrzesień 1978 rokuRysunki: Wojciech Kicman ("Mały słownik dzieł fortyfikacyjnych")
Spis treściCIEKAWOŚĆ, KTÓRA POŻERA 7Część IBAŚNIE, NIEBAŚNIE 26OJCIEC I SYN 52NIE TYLKO BISKUP LUBRAŃSKI 69
Część IITECZKA NAPOLEONA 82GROLMAN, BONIN I…CZERWONA KROWA 101WTENCZAS W POZNANIU 115WSZYSTKO KIEDYŚ SIĘ KOŃCZY 123MAŚ...
Fragment tekstu:
I
Kiedy zobaczyłem ją po raz pierwszy, miała zaledwie osiemnaście lat. Pracowałem w teatrze jako muzyk. Ona była kelnerką w jakimś barze. Uciekła z domu. Tak mi powiedziano. Nie wnikałem, czemu nikogo to nie zainteresowało. Usiłowała zostać tancerką. I starała się to zrealizować. Ja miałem jej w tym dopomóc. Tak to sobie wymyśliła.- Teodor… Teodor… - powtarzała w dziwnym skupieniu, kiedy przedstawiono nas sobie.Jakby nie mogła zapamiętać mojego imienia.- Natasza - podała mi w końcu rękę.To mnie drażniło i intrygowało jednocześnie. Takie niepokojąco ambiwalentne uczucia w stosunku do niej miały mi towarzyszyć już zawsze. Przez całe nasze wspólne wędrowanie. Dokąd… i po co… zupełnie tego nie wiedziałem. Nie chciałem się zastanawiać. Nad niczym. To był mój wielki błąd.W ten sposób zostałem jej akompaniatorem. Byłem starszy od niej zaledwie parę lat, ale nieprzyjemne wrażenie, że jestem dla niej za stary, okazało się zaskakująco prawdziwe i trafne. Cały byłem stary i zmę...
Fragment tekstu:
Dla Kate Harwood
CZĘŚĆ PIERWSZA
Rozdział pierwszy
Miałeś kłopoty? Wystarczyło zwrócić się do Gordona Hammonda. Pracował dorywczo w budownictwie i miał furgonetkę. Był zręczny, wesoły i godny zaufania. Sam sobie był szefem, nie zależał od nikogo; nie nadawał się do wykonywania czyichś poleceń. W tamtych czasach Gordon nie bał się żadnej roboty. Było to czterdzieści lat temu, gdy dopiero rozkręcał swój interes i walczył, by jakoś powiązać koniec z końcem. Musiał utrzymać żonę, Dorothy. A potem jedna po drugiej zaczęły przychodzić na świat jego córki i chociaż dawało się jakoś wyżyć za dziesięć funtów tygodniowo - zwłaszcza mając taką żonę jak Dorothy, która potrafiła wyczarować obiad z niczego - trzeba było opłacać czynsz, nadeszła też pora na wybudowanie własnego domu.Gordon nazwał swoją firmę Kendal Contractors, miał w sobie bowiem coś z romantyka, a właśnie podczas wakacji w Lake District oświadczył się Dorothy. Przez lata był jak człowiek orkiestra i pracował od ...
Fragment tekstu:
Dla Lucy
rozdział pierwszyMayhew usłyszał strzał i już wiedział, że jeszcze żyje.Przeczesał włosy grubymi, krótkimi palcami i strzepnął z głowy resztki jabłka. Zawsze to samo: konsternacja na wieść, że znów ma wziąć udział w tej grze, nieunikniona rezygnacja, kiedy nadszedł czas, paniczny strach, kiedy kładł jabłko na głowie, a potem gonitwa myśli. Czy jest wystarczająco skoncentrowana? Może piła? Czy wieje silny wiatr albo coś jej wpadło do oka? Źle mierzy lub w lufie jest ziarnko piasku? Czy dziś ma być inaczej? Usterka, niewielki błąd o jeden cal obniży lot pocisku, który przebije mu czaszkę i rozrzuci jego mózg na kosztownych marmurach tarasu?Za każdym razem, gdy szykował się na śmierć, czuł drżenie rozpadającego się jabłka, które o ułamek sekundy wyprzedzało huk wystrzału, ponieważ pociski są szybsze niż dźwięk. Po tym poznawał, że jeszcze żyje, i zastanawiał się, dlaczego w ogóle był zdenerwowany. Przecież wiedział, że córka jego pracodawcy, panna Celine Nav...
Te pliki cookie są niezbędne do działania strony i nie można ich wyłączyć. Służą na przykład do utrzymania zawartości koszyka użytkownika. Możesz ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała te pliki cookie, ale wtedy strona nie będzie działała poprawnie. Te pliki cookie pozwalają na identyfikację np. osób zalogowanych.
Zawsze aktywne
Analityczne pliki cookie
Te pliki cookie pozwalają liczyć wizyty i źródła ruchu. Dzięki tym plikom wiadomo, które strony są bardziej popularne i w jaki sposób poruszają się odwiedzający stronę. Wszystkie informacje gromadzone przez te pliki cookie są anonimowe.
Reklamowe pliki cookie
Reklamowe pliki cookie mogą być wykorzystywane za pośrednictwem naszej strony przez naszych partnerów reklamowych. Służą do budowania profilu Twoich zainteresowań na podstawie informacji o stronach, które przeglądasz, co obejmuje unikalną identyfikację Twojej przeglądarki i urządzenia końcowego. Jeśli nie zezwolisz na te pliki cookie, nadal będziesz widzieć w przeglądarce podstawowe reklamy, które nie są oparte na Twoich zainteresowaniach.