Gormenghast
Fragment tekstu:
PIERWSZY
I
Tytus ma siedem lat. Jego granice wyznacza Gormenghast. Wykarmiły go cienie, odłączono go od piersi niejako na sieci obrzędów, w uszach ma echa, w oczach kamienny labirynt, lecz mimo to w jego ciele jest coś innego - coś innego niż to cieniste dziedzictwo. Jest bowiem przede wszystkim dzieckiem.Obrządek, potężniejszy niż cokolwiek wymyślonego przez człowieka, walczy przeciwko zakotwiczonej ciemności. Obrządek krwi, wrzącej krwi. Owe odruchy wrażliwości niczego nie zawdzięczają przodkom, lecz niedołężnym chmarom dzieci ziemi, liczonym na tryliony.Dar promiennej krwi. Krwi, co się śmieje, gdy zasady mruczą: "Płacz". Krwi, co boleje, gdy zmurszałe prawa kraczą: "Raduj się!" O, mała rewolucjo pośród wielkich cieni!
*
Tytus siedemdziesiąty siódmy. Dziedzic rozsypującej się wieży, morza pokrzyw, królestwa rudej rdzy, śladów obrzędów odciśniętych po kostki w kamieniu.Gormenghast.Zamknięty w sobie i podupadły duma w cieniu; pradawna budowla; wieże - cały obszar...