Lee Burke, James

Droga purpurowych trzcin

Droga purpurowych trzcin

Fragment tekstu: Dla starych kumpli z Uniwersytetu MissouriHarolda Frisbee i Jerry'ego Hooda 1 Przed laty dokumenty stanowe zawsze wspominały o Vachelu Carmouche'u jako o elektryku, nigdy jako o kacie. Było to w czasach, gdy krzesło elektryczne przechowywano niekiedy w Angola. Poza tym krzesło podróżowało, wraz z generatorami, na odkrytej półciężarówce z jednego więzienia okręgowego do drugiego. Vachel Carmouche pracował dla stanu i robił to dobrze.W New Iberia wiedzieliśmy, czym naprawdę się zajmuje, ale udawaliśmy, że nie mamy o niczym pojęcia. Carmouche mieszkał sam nad zalewiskiem Teche w krytym blachą, nie pomalowanym domu z cyprysowego drewna, ukrytym głęboko w cieniu dębów. Na podwórzu nie posadził żadnych kwiatów, rzadko je grabił, lecz zawsze jeździł nowym samochodem, który polerował z religijnym oddaniem.Codziennie wczesnym rankiem widzieliśmy go w kawiarni na East Main, jak siedział samotnie przy barze w wyprasowanym ubraniu w kolorze szarym lub khaki i płóciennej czapce,...

25,00 zł
Do koszykaNiedostępny
Sunset Limited

Sunset Limited

Fragment tekstu: 1 Tylko dwa razy w życiu widziałem taki wschód słońca: raz w Wietnamie, kiedy "Skoczna Betty" startowała do nocnego patrolu i macki reflektorów przesunęły się po moich udach, a drugi, lata wcześniej w miasteczku Franklin w Luizjanie, gdy wraz z ojcem znaleźliśmy ciało działacza związkowego rozkrzyżowanego na drzwiach stodoły, z gwoźdźmi wbitymi w dłonie i kostki.Na chwilę przed tym, jak słońce wyskoczyło ponad krawędź zatoki, wiatr, który przez całą noc pędził przed sobą spienione fale, nagle ucichł, a niebo zrobiło się białe i gładkie niczym wypolerowana kość, jakby powietrze wyzbyło się jakichkolwiek barw. Za rufą mewy kołysały się nad śladem po łodzi, spływały ku niemu i przysiadały na powierzchni coraz bardziej gładkiej, a od dołu pocętkowanej grzbietami ogończy.Na wschodzie wisiały deszczowe chmury, słońce powinno się zatem ukazać niczym zamglone żółtko, stało się jednak inaczej. Nad horyzontem wybrzuszyło się czerwone światło, potem wzbiło się niczym płonący w ...

29,00 zł
Szafa grająca Cadillac

Szafa grająca Cadillac

Fragment tekstu: Rozdział 1 Aaron Crown nie powinien był wracać do naszego życia. W końcu nigdy nie był jednym z nas, prawda? Jego rodzina, niezaradni leśni ludzie, przybyli do okręgu Iberia z północnej Luizjany, przynosząc ze sobą swój styl życia: od czasu do czasu kradli bydło nad rzeką, kłusowali na jelenie, a zdaniem niektórych uprawiali kazirodztwo.Po raz pierwszy zobaczyłem Aarona Crowna trzydzieści pięć lat temu, kiedy, przez krótki czas, próbował sprzedawać przy autostradzie truskawki i arbuzy z tej samej ciężarówki, którą woził krowi nawóz.Crown chodził bokiem jak krab, nosił drelichy nawet latem i co sobotę płacił fryzjerowi dolara za mycie głowy i golenie. Krępe, owłosione ciało wydzielało woń zsiadłego mleka, więc kiedy Aaron siedział na fotelu, fryzjer otwierał drzwi i włączał wentylator.Jeżeli cokolwiek w jego zachowaniu zapowiadało przemoc, to nikt tego nie zauważył. Murzyni pracujący dla Crowna odnosili się do niego obojętnie, jak do białego, który nie był ani dobry, ...

29,90 zł
Do koszykaNiedostępny