Jest to opowieść o miłości, ale nie jest to historia romantyczna, bo miłość przegrywa tu z niedojrzałością, rodzinnymi obciążeniami i codziennością. Jest to historia pełna obscenów, ale nie jest to powieść erotyczna, bo seks uczyniony neurotycznym przymusem nie daje spełnienia ani radości. Jest to historia upadku człowieka, ale nie moralitet, bo bohater do końca nie rozumie, co w życiu zrobił źle. Jest to wreszcie dzieło znanego komentatora politycznego, bezlitośnie pokazujące prawdę o III RP - ale zarazem Ciało obce to ostatnia rzecz, jakiej czytelnik spodziewał się po "prawicowym" publicyście.Współczesna Polska i bohater Ciała obcego są do siebie podobni. Dwoje idealistów - bohater i jego żona - ludzie bez pojęcia o partnerskim współżyciu (również tym seksualnym) biorą się za małżeństwo, podobnie jak ludzie ograniczeni za demokrację. Dla dwojga idealistów wychodzi z tego małżeńska katastrofa porównywalna z tą, jaką dla idei demokracji jest III Rzeczpospolita. Polska i bohater gubią s...
Fragment tekstu:
I
Kiedy zobaczyłem ją po raz pierwszy, miała zaledwie osiemnaście lat. Pracowałem w teatrze jako muzyk. Ona była kelnerką w jakimś barze. Uciekła z domu. Tak mi powiedziano. Nie wnikałem, czemu nikogo to nie zainteresowało. Usiłowała zostać tancerką. I starała się to zrealizować. Ja miałem jej w tym dopomóc. Tak to sobie wymyśliła.- Teodor… Teodor… - powtarzała w dziwnym skupieniu, kiedy przedstawiono nas sobie.Jakby nie mogła zapamiętać mojego imienia.- Natasza - podała mi w końcu rękę.To mnie drażniło i intrygowało jednocześnie. Takie niepokojąco ambiwalentne uczucia w stosunku do niej miały mi towarzyszyć już zawsze. Przez całe nasze wspólne wędrowanie. Dokąd… i po co… zupełnie tego nie wiedziałem. Nie chciałem się zastanawiać. Nad niczym. To był mój wielki błąd.W ten sposób zostałem jej akompaniatorem. Byłem starszy od niej zaledwie parę lat, ale nieprzyjemne wrażenie, że jestem dla niej za stary, okazało się zaskakująco prawdziwe i trafne. Cały byłem stary i zmę...
Fragment tekstu:
I
Kiedy zobaczyłem ją po raz pierwszy, miała zaledwie osiemnaście lat. Pracowałem w teatrze jako muzyk. Ona była kelnerką w jakimś barze. Uciekła z domu. Tak mi powiedziano. Nie wnikałem, czemu nikogo to nie zainteresowało. Usiłowała zostać tancerką. I starała się to zrealizować. Ja miałem jej w tym dopomóc. Tak to sobie wymyśliła.- Teodor… Teodor… - powtarzała w dziwnym skupieniu, kiedy przedstawiono nas sobie.Jakby nie mogła zapamiętać mojego imienia.- Natasza - podała mi w końcu rękę.To mnie drażniło i intrygowało jednocześnie. Takie niepokojąco ambiwalentne uczucia w stosunku do niej miały mi towarzyszyć już zawsze. Przez całe nasze wspólne wędrowanie. Dokąd… i po co… zupełnie tego nie wiedziałem. Nie chciałem się zastanawiać. Nad niczym. To był mój wielki błąd.W ten sposób zostałem jej akompaniatorem. Byłem starszy od niej zaledwie parę lat, ale nieprzyjemne wrażenie, że jestem dla niej za stary, okazało się zaskakująco prawdziwe i trafne. Cały byłem stary i zmę...
Akcja tej wyjątkowej powieści z kluczem rozgrywa się na tle wydarzeń z lat 2001-2002, ataku terrorystycznego na Nowy Jork, sprawy arcybiskupa Paetza czy sporów o Radio Maryja. Bohater powieści, ksiądz-pisarz wierny swojemu podwójnemu powołaniu, na własnej skórze doświadcza prawdy przysłowia: "Słowo napisane - nieszczęście zasiane".
Powieść łamie tabu, jakim jest życie prywatne księdza, pokazuje różnorodność postaw polskiego duchowieństwa. Jan Grzegorczyk ukazuje w przejmujący sposób prawdę, że grzech i cnota są rozmieszczone równomiernie w całym społeczeństwie. Granice dobra i zła nie biegną granicami stanu duchownego i świeckiego, ale w sercu każdego człowieka.
Choć bohaterem głównym książki jest ksiądz, rozdarcia, pasje, marzenia, które się nim kłębią są udziałem każdego z nas.
*****
Oczywiście każdy z tomów tej pasjonującej trylogii czytać można z osobna. Jednak jestem pewien, że gdy czytelnik sięgnie po którykolwiek z nich na pewno pobiegnie do księgarni, by kupić pozostałe. N...
Te pliki cookie są niezbędne do działania strony i nie można ich wyłączyć. Służą na przykład do utrzymania zawartości koszyka użytkownika. Możesz ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała te pliki cookie, ale wtedy strona nie będzie działała poprawnie. Te pliki cookie pozwalają na identyfikację np. osób zalogowanych.
Zawsze aktywne
Analityczne pliki cookie
Te pliki cookie pozwalają liczyć wizyty i źródła ruchu. Dzięki tym plikom wiadomo, które strony są bardziej popularne i w jaki sposób poruszają się odwiedzający stronę. Wszystkie informacje gromadzone przez te pliki cookie są anonimowe.
Reklamowe pliki cookie
Reklamowe pliki cookie mogą być wykorzystywane za pośrednictwem naszej strony przez naszych partnerów reklamowych. Służą do budowania profilu Twoich zainteresowań na podstawie informacji o stronach, które przeglądasz, co obejmuje unikalną identyfikację Twojej przeglądarki i urządzenia końcowego. Jeśli nie zezwolisz na te pliki cookie, nadal będziesz widzieć w przeglądarce podstawowe reklamy, które nie są oparte na Twoich zainteresowaniach.