Przecena/Wyprzedaż

Czarny album
Rabat: 50 %
14,50 zł
Zaginione dziecko
Rabat: 50 %
14,50 zł
Sarah Canary
Rabat: 50 %
14,50 zł
Zamiana
Rabat: 50 %
14,50 zł
Trzydziestka na karku.

Trzydziestka na karku.

Fragment tekstu: Podziękowania Na ponowne podziękowania zasługują moi lojalni i cudowni czytelnicy: Nic, Katy, Sarah i Yasmin. Nie martwcie się - już was o to nie poproszę. Dziękuję mojej agentce Judith za humanitarne wyeliminowanie nadmiaru wprowadzonych przeze mnie bohaterów (żegnajcie, Rudy, Rebecco i Tony), dzięki czemu książka niemal nadaje się do czytania. Dziękuję także Louise "Wydawcy Roku" Moore za to, że nie zmusiła mnie do eliminacji pozostałych bohaterów, przez co książka prawie nadawała się do publikacji.Jestem też wdzięczna wszystkim osobom, którym z wrażenia zapomniałam podziękować ostatnim razem: dziękuję Harrie, Sarah i wszystkim pracownikom wydawnictwa, Peterowi i jego niezrównanemu zespołowi handlowców, Nicky'emu i Katrin, najnormalniejszym i najspokojniejszym specjalistom od PR, jakich kiedykolwiek poznałam, Johnowi i jego rewelacyjnym fachowcom od marketingu, obu Sophie, a także Ami za kolejną znakomitą okładkę.Dziękuję wszystkim księgarzom, którzy wyeksponowali ...

Rabat: 50 %
14,50 zł
Astrologia. Czyli rozmowy o nadziei

Astrologia. Czyli rozmowy o nadziei

Fragment tekstu: SZANOWNY PANIE ASTROLOGU!     Czy pamięta Pan (no, dobrze: czy pamiętasz, Jacku - przecież mówimy sobie po imieniu) drugą połowę 1999 roku? Cóż za pytanie! Kto jak kto, ale ty tamten czas powinieneś zapamiętać tak dobrze, jak nikt spośród zwykłych zjadaczy chleba. To przecież właśnie "Rok tysiąc dziewięćset dziewięćdziesiąt dziewięć siedem miesięcy / Z nieba zstąpi wielki król trwogi / Aby wskrzesić wielkiego króla Angoulmois / Przedtem, potem Mars panować szczęśliwie". Tako rzecze Nostradamus. Jeden z jego interpretatorów przypuszcza, że miałaby wtedy wybuchnąć wielka wojna, wraz z nadejściem Antychrysta.Ale - biegły w dziejach astrologii - musisz wiedzieć również o napięciach będących udziałem naszych przodków, z zamierzchłych czasów pierwszej połowy wieku szesnastego. W licznych opracowaniach można przecież znaleźć informację o innej przepowiedni astrologicznej, która w swoim czasie zyskała rozgłos nie mniejszy niż wizja Michela Notre de Dame, sięgająca naszych ...

Rabat: 40 %
17,40 zł
Wisznu umiera

Wisznu umiera

Fragment tekstu: Jam jest Wisznu kroczący pośród słonecznych bogówlśniące słońce pomiędzy gwiazdami…Ja dzierżę cały światJedną tylko cząstką mej istoty. Z przemowy Kryszny do ArdźunyBhagawadgita   Dla matki i ojca ROZDZIAŁ PIERWSZYNie chcąc zbudzić Wisznu, w razie gdyby jeszcze nie umarł, pani Asrani na palcach, z czajniczkiem herbaty w ręce, zeszła na trzeci stopień nad podestem, gdzie mieszkał. Wisznu leżał rozciągnięty na podłodze, wyginając się wzdłuż łuku schodów. Wokół palców jednej jego ręki owijały się sznurowadła tenisówek, druga wyprężała się, jakby próbując wciągnąć ciało na następny stopień. Pani Asrani zauważyła z przykrością, że w nocy Wisznu nie tylko zwymiotował, ale w dodatku się zanieczyścił. Ostrzegała sąsiadkę, panią Pathak, żeby nie karmić go, kiedy jest tak chory, ale czy ta kobieta kiedykolwiek słucha? Próbowała nie patrzeć na rozległą plamę, przebijającą przez znoszony materiał spodni Wisznu, tych samych spodni khaki, które jej mąż dał mu na ostatnie święto...

Rabat: 50 %
14,50 zł
Z głębi mroku

Z głębi mroku

Fragment tekstu: Dla mojego syna Kita jako wyrazwszystkich mych nadziei, marzeń i miłości      Choć być może mą duszę mrok spowije,   To odrodzi się ona w blasku świetlistym.   Zbyt zawsze gorąco kochałem gwiazdy,   By lękać się ciemności nocy.        Sarah Williams, Stary astronom do swych uczniów     Część pierwszaPOCZUCIE KOŃCA       A ta długa wąska kraina      Obietnic jest pełna…              Diakon Blue, Wages Day 1 Kiedy Rebus brał z rąk przewodnika żółty ochronny kask, zapadały już ciemności.- Myślimy, że chyba tu znajdzie się administracja - powiedział przewodnik. Nazywał się David Gilfillan, pracował w Szkockim Towarzystwie Historycznym i z ramienia Towarzystwa nadzorował prace archeologiczne w Queensberry House. - Oryginalna budowla pochodzi z drugiej połowy siedemnastego wieku. Jej pierwszym właścicielem był lord Hatton. Potem, pod koniec wieku, kiedy posiadłość przeszła w ręce pierwszego diuka Queensberry, rozbudowano ją. Zapewne stała się wtedy jednym z najwsp...

Rabat: 50 %
14,50 zł
Sunset Limited

Sunset Limited

Fragment tekstu: 1 Tylko dwa razy w życiu widziałem taki wschód słońca: raz w Wietnamie, kiedy "Skoczna Betty" startowała do nocnego patrolu i macki reflektorów przesunęły się po moich udach, a drugi, lata wcześniej w miasteczku Franklin w Luizjanie, gdy wraz z ojcem znaleźliśmy ciało działacza związkowego rozkrzyżowanego na drzwiach stodoły, z gwoźdźmi wbitymi w dłonie i kostki.Na chwilę przed tym, jak słońce wyskoczyło ponad krawędź zatoki, wiatr, który przez całą noc pędził przed sobą spienione fale, nagle ucichł, a niebo zrobiło się białe i gładkie niczym wypolerowana kość, jakby powietrze wyzbyło się jakichkolwiek barw. Za rufą mewy kołysały się nad śladem po łodzi, spływały ku niemu i przysiadały na powierzchni coraz bardziej gładkiej, a od dołu pocętkowanej grzbietami ogończy.Na wschodzie wisiały deszczowe chmury, słońce powinno się zatem ukazać niczym zamglone żółtko, stało się jednak inaczej. Nad horyzontem wybrzuszyło się czerwone światło, potem wzbiło się niczym płonący w ...

29,00 zł
Światło się mroczy

Światło się mroczy

Fragment tekstu: Dla Rachel, która mnie kiedyś kochała   PROLOG  Wyrzutek, wędrowiec bez celu, odpad procesu stworzenia, ów świat był tym wszystkim naraz.  Przez niezliczone stulecia spadał samotnie bez celu przez zimną pustkę pomiędzy słońcami. Na jego bezsłonecznym nieboskłonie pokolenia gwiazd następowały po sobie w majestatycznym korowodzie, lecz on nie należał do żadnej z nich. Był samodzielnym światem i nie podlegał nikomu. W pewnym sensie nie był nawet częścią galaktyki, gdyż jego chaotyczna trasa przecinała jej płaszczyznę niczym gwóźdź wbity w okrągły, drewniany blat stołu. Nie należał do niczego oprócz pustki.  A pustka była bardzo blisko. W zaraniu historii ludzkości świat-wyrzutek przedarł się przez zasłonę międzygwiezdnego pyłu, przesłaniającą maleńki obszar położony nieopodal górnej krawędzi wielkiej soczewki galaktyki. Leżała za nią zaledwie garstka gwiazd - około trzydziestu. Dalej zaczynała się noc, czarniejsza niż wszystko, co świat znał do tej pory.  Tam właśnie,...

Rabat: 50 %
14,50 zł
Stopy Pana Boga

Stopy Pana Boga

Fragment tekstu: Rozdział pierwszy Sen, czuwanie spokojne, odgrodzenie, wniknięcie w siebie. Gęstość ciemności i kołysanie - ów stan przedziwny, obezwładniający niestabilnością.Odzyskałem świadomość, ale nie potrafiłem określić swojego położenia. Strony świata nie istniały, a moja myśl poruszała się tak wolno, jakby zanurzona była w gęstej cieczy. Kołysanie dotykało mnie delikatnymi palcami, obracało i przyglądało mi się ze wszystkich stron jak czemuś drogocennemu i niepowtarzalnemu. Ja zaś, oddany mu bez reszty, tkwiłem w mocy ciepła i ledwie wyczuwalnego ruchu, pragnąc pozostać jak najdłużej w tym mglistym stanie nieokreśloności.Nagle kołysanie ustało. Byt, pozbawiony jego delikatnej dynamiki, stał się niepełny. Jeszcze otaczała mnie ciemność, ale już nie tak głęboka i gęsta jak wcześniej. Powoli zaczęły się wyłaniać kontury otoczenia. Mrok jednak nie pozwalał na ich pełne ujawnienie, zwielokrotniał raczej to, co było dostrzegalne, tworząc z przetransponowanej rzeczywistości przedł...

Rabat: 50 %
14,95 zł
Sprawa Lecha Wałęsy
Rabat: 40 %
17,94 zł
Do koszykaNiedostępny
Programowanie gier

Programowanie gier

Fragment tekstu: WSTĘP Dawno temu, gdy dopiero nabyłem komputer i włączyłem pierwszą grę, zastana-wiałem się, jak można by samemu zrobić takową. Nie miałem pojęcia o żadnym języku programowania ani nie mogłem się przyzwyczaić do rysowania myszką. Po kilku miesiącach grania postanowiłem, że choćbym miał skonać, to będę tworzył gry. Tak to się zaczęło. Na początku nie uczyłem się żadnego języka programowa-nia, tylko wziąłem się za rysowanie. Moje początkowe rysunki można by określić jednym słowem - tragedia. Cóż, nie poddawałem się. Zacząłem tworzyć coraz ład-niejsze rysunki, którymi chwaliłem się kolegom. Moi kumple patrzyli na mnie z niedowierzaniem. Nie byłem z siebie zadowolony, bo nie umiałem jeszcze pro-gramować, a koniecznie chciałem się tego nauczyć. Pierwszym językiem, w jakim zacząłem programować, był Turbo Assembler® firmy Borland®. W assemblerze programowałem dwa lata. Nie pozwoliło mi to jednak opanować go perfekcyjnie, gdyż był językiem trudnym, a brak literatury na ten t...

Rabat: 50 %
14,95 zł
Anemony

Anemony

Fragment tekstu: I Kiedy zobaczyłem ją po raz pierwszy, miała zaledwie osiemnaście lat. Pracowałem w teatrze jako muzyk. Ona była kelnerką w jakimś barze. Uciekła z domu. Tak mi powiedziano. Nie wnikałem, czemu nikogo to nie zainteresowało. Usiłowała zostać tancerką. I starała się to zrealizować. Ja miałem jej w tym dopomóc. Tak to sobie wymyśliła.- Teodor… Teodor… - powtarzała w dziwnym skupieniu, kiedy przedstawiono nas sobie.Jakby nie mogła zapamiętać mojego imienia.- Natasza - podała mi w końcu rękę.To mnie drażniło i intrygowało jednocześnie. Takie niepokojąco ambiwalentne uczucia w stosunku do niej miały mi towarzyszyć już zawsze. Przez całe nasze wspólne wędrowanie. Dokąd… i po co… zupełnie tego nie wiedziałem. Nie chciałem się zastanawiać. Nad niczym. To był mój wielki błąd.W ten sposób zostałem jej akompaniatorem. Byłem starszy od niej zaledwie parę lat, ale nieprzyjemne wrażenie, że jestem dla niej za stary, okazało się zaskakująco prawdziwe i trafne. Cały byłem stary i zmę...

Rabat: 50 %
14,95 zł
Zauroczona

Zauroczona

Fragment tekstu: Dla Tabithy Faye, która z każdym dniem oczarowuje mnie coraz bardziej…   Prolog Jest to opowieść o Alice Chambers, która przeprowadziła się do domu niegdyś należącego do pisarki Rachel Danbury i która przy tej okazji dowiedziała się czegoś o sobie, o swoim małżeństwie i o tym, co znaczy kochać. I która zmieniła swoje życie.Pod koniec lat trzydziestych ubiegłego wieku pisarka Rachel Danbury przeniosła się do miasta o nazwie Highfield. Wiele lat po tym, jak Scott i Zelda Fitzgeraldowie spędzili lato w pobliskim Westport, Rachel stała się częścią tętniącej życiem artystycznej społeczności byłych mieszkańców Manhattanu, w ucieczce na przedmieścia starających się odnaleźć uroki przepełnionego ciszą i spokojem życia.Napisała dwie powieści, które przeszły bez echa, lecz trzecia, Kręta droga, wywołała wielki skandal, zmuszając ją do ucieczki z ukochanego miasta tam, gdzie nikt nie wiedział, kim była.Stało się tak, ponieważ Rachel Danbury napisała o swoim życiu. Opisała swo...

Rabat: 50 %
14,95 zł
Tropikalne zwierzę

Tropikalne zwierzę

Fragment tekstu: - Lubię sprytne, szykowne dziewczyny, kute na cztery nogi i grzeszne do szpiku kości.- Takie oskubią człowieka do czysta - zauważył Randall obojętnie.- Jasne. Jakby mnie nikt nigdy nie oskubał. A to, co się teraz dzieje, jak pan nazwie?*Philip Marlowe w Żegnaj, laleczko, Raymond Chandler Tylko my, mnisi z tamtych czasów, znamy prawdę, lecz niekiedy powiedzieć ją oznacza stos.Notatki do Imienia róży, Umberto Eco   Powieść ta jest fikcją. Wszelkie podobieństwo do rzeczywistych zdarzeń lub osób jest czysto przypadkowe.P.J.G.   IOGNISTY WĄŻ 1Pewien szwedzki uniwersytet chciał mnie zaprosić na cykl seminariów, który zwykł organizować każdego roku na wiosnę. Nie bawią mnie seminaria, a tym bardziej literackie, ale była to okazja, żeby poznać Szwecję za friko. Z jakiegoś powodu, nad którym nie chce mi się teraz zastanawiać - chyba po prostu ci, od których zależał mój wyjazd, nie lubili szwedzkiej socjaldemokracji - ta moja skandynawska wycieczka nie doszła do skutku. W...

Rabat: 50 %
14,95 zł