Fragment tekstu:
Dla Ottona Penzlera
Autor ma przyjemność docenić pomoc Ragdale Foundation z Lake Forest w stanie Illinois, gdzie dokonano części przygotowań do niniejszej książki, a także wsparcie Virginia Center for the Creative Arts w Sweet Briar w Wirginii, gdzie ją napisał.
Rozdział I
Kwadrans po dziesiątej w ostatnią środę maja wsadziłem piękną kobietę do taksówki i patrzyłem, jak odjeżdża z mojego życia, a przynajmniej z najbliższej okolicy. Potem zszedłem z krawężnika i złapałem drugą taksówkę.Róg Siedemdziesiątej Pierwszej Ulicy i West Endu, powiedziałem kierowcy.Był przedstawicielem ginącego gatunku, ten zasuszony stary sęp, dla którego angielski był mową ojczystą.- To pięć przecznic stąd, cztery prosto i jedna w bok. Mamy piękną noc, więc co taki młody człowiek jak pan robi w taksówce?Próbuje zdążyć na czas, pomyślałem. Te dwa filmy trwały trochę dłużej, niż przewidywałem, a musiałem wpaść do swojego mieszkania, zanim pospieszę do cudzego.- Dokucza mi noga - powiedzia...
Fragment tekstu:
PODZIĘKOWANIA
Proszę, by podziękowania za pomoc i cenne uwagi podczas pracy nad powieścią zechciały przyjąć następujące osoby:doktor Mark Hall z Departamentu Antropologii Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley za informacje na temat życia człowieka pierwotnego,Pam i Terry Floyd za dogłębne objaśnienia dotyczące funkcjonowania szpitalnego ambulatorium oraz ogólnej tematyki medycznej i lekarskiej,Randy Alfred, który wie bardzo dużo na każdy temat, a zwłaszcza na temat pracy w studiu telewizyjnym,Richard Lupoff, przyjaciel po piórze i niezwykły cudotwórca kulinarny, za nieocenione sugestie odnoszące się do zawiązywania wątków, charakterystyki postaci, stawiania przecinków i innych tajemnic sztuki literackiej,mój wydawca David Hartwell - choć wymieniam go na końcu, to jest osobą nie mniej ważną, która sprawiła, że książka w mojej opinii dobra stała się jeszcze lepsza.Ostatnie słowa chciałem skierować do tych spośród moich czytelników, którzy zachodzą w głowę, co każe p...
Fragment tekstu:
Przedmowa
Współpraca z Carol
Blanche Howard
W naszej rodzinie krąży opowieść "ku przestrodze", która weszła już do familijnej tradycji. Otóż dwie pary ciotek i wujów z dwóch różnych stron rodziny zaprzyjaźniły się ze sobą serdecznie i postanowiły wybrać się razem w trzymiesięczną podróż do Europy. (W owych czasach wyprawy na stary kontynent uchodziły za dużo bardziej egzotyczne niż obecnie). Gdy po ich powrocie moja matka zadzwoniła, aby zapytać o wrażenia, okazało się, że pary ze sobą nie rozmawiają. Co więcej, od tej pory nigdy więcej się do siebie nie odezwały. I nie zanosiło się na jakiekolwiek wyjaśnienia. Ciotka ze strony mojej matki poprzestała na lekceważącym prychnięciu oraz komentarzach na temat pewnych osób, które nie znają granic cywilizowanej rozmowy ani nie odczuwają potrzeby dostrzegania czegokolwiek poza czubkiem własnego nosa. Nigdy jednak nie wyszło na jaw nic, co na tyle urągałoby przyzwoitości, by tłumaczyć zerwanie na pozór mocno okrzepłej przy...
Fragment tekstu:
PROLOG
1992
Melanie Harvey spokojnym krokiem szła Bayler Street w Grantley.Urodziła się w tym małym mieście w Essex, a teraz tu studiowała. Uważała, że dzięki wykształceniu staje się osobą bardziej wyrafinowaną. Jej nauczyciele nigdy by nie uwierzyli, że nauka będzie jej kiedyś sprawiała przyjemność. Kochała to miasto, czuła się tutaj u siebie, tutaj chciała pracować i wychowywać dzieci. Zwłaszcza odkąd nadszedł nowy porządek. Grantley rozrastało się, podnosiło swoją pozycję w świecie i Melanie bardzo chciała uczestniczyć w tym procesie. Tereny wokół miasta stopniowo zabudowywały się osiedlami domów - oczywiście prywatnymi. Dotychczasową zabudowę burzono albo odnawiano, żeby mieli gdzie mieszkać ci, którzy woleli dojeżdżać czterdzieści minut do pracy, jeśli rekompensował im to fakt, że mogli wychowywać dzieci w dostatecznie wiejskich warunkach. Ludzie ci płacili astronomiczne sumy za dom z trzema sypialniami. Melanie każdego ranka biegała tą samą trasą i była zdumio...
Fragment tekstu:
Rozdział 1
Jest to historia roku pierwszego. Nie przepowiada ostatniego. Nie mam wyrzutów sumienia i nigdy nie miałam. Nie czułam też, co mnie zaskakuje, litości.Nic w moim wcześniejszym życiu nie przygotowało mnie na to, czym się stałam. Ani też na tę chwilę, gdy raptem rzeczywistość wymusiła na mnie, bym wykrzesała z siebie wszystkie możliwości czy nawet więcej.Przez niemal trzydzieści lat wiodłam żywot pobożny i prawy. Żywot wsparty na dwóch filarach: mego powołania nauczycielki malarstwa i obowiązku opieki nad owdowiałą kaleką matką, który to obowiązek spoczywał na mnie jako na miłującej córce.I tak od wieku rozumu, czyli w moim mniemaniu od siódmego roku życia, po rok trzydziesty krążyłam między szkołą a domem w moim wiejskim światku. Rytm moich kroków cicho odmierzał upływ lat.
Rozdział 2
Dane geograficzne na temat miejscowości, w której objawiła się zasadnicza natura mojej duszy, nie mają znaczenia. Dokładne położenie tej małej wioski, jednostka admini...
"Tradycję można przechowywać tak, jak rodzinne klejnoty. Dobrze zamknięte nie giną - ale też nie promieniują. Tradycja polska powinna promieniować. Powinna rzucać blask na życie i zabarwiać je".
Henryk Sienkiewicz...
Te pliki cookie są niezbędne do działania strony i nie można ich wyłączyć. Służą na przykład do utrzymania zawartości koszyka użytkownika. Możesz ustawić przeglądarkę tak, aby blokowała te pliki cookie, ale wtedy strona nie będzie działała poprawnie. Te pliki cookie pozwalają na identyfikację np. osób zalogowanych.
Zawsze aktywne
Analityczne pliki cookie
Te pliki cookie pozwalają liczyć wizyty i źródła ruchu. Dzięki tym plikom wiadomo, które strony są bardziej popularne i w jaki sposób poruszają się odwiedzający stronę. Wszystkie informacje gromadzone przez te pliki cookie są anonimowe.
Reklamowe pliki cookie
Reklamowe pliki cookie mogą być wykorzystywane za pośrednictwem naszej strony przez naszych partnerów reklamowych. Służą do budowania profilu Twoich zainteresowań na podstawie informacji o stronach, które przeglądasz, co obejmuje unikalną identyfikację Twojej przeglądarki i urządzenia końcowego. Jeśli nie zezwolisz na te pliki cookie, nadal będziesz widzieć w przeglądarce podstawowe reklamy, które nie są oparte na Twoich zainteresowaniach.