Literatura obyczajowa

Odlot
37,90 zł
Do koszykaNiedostępny
Arbuz
39,00 zł
Do koszykaNiedostępny
Ostatnia obietnica

Ostatnia obietnica

Fragment tekstu: Podziękowania   Oto osoby, do których kieruję swoje tante grazie: Laurie Chittenden, za twoje zrozumienie, entuzjazm i cierpliwość. Miło być z tobą ponownie. Cały zespół Dutton: Carole, Lisa, Brian, Kim i Stephanie. Dziękuję wam za życzliwe przyjęcie mnie do waszej rodziny. Moja droga przyjaciółka Laurie Liss (oraz Kate i Timothy), za wszystko, jak zwykle. Artysta Steve Smulka oraz Dolores Libera, za okazane mi serce. Pisarz James McBride i Stephanie McBride, za pomoc przy mojej przeprowadzce. (James, cud u Świętej Anny był wspaniały). Mój personel: Celeste, Krista, Lisa, Karen, Fran, Dad, Paula, Tawna i Heather. Dziękuję wam za pilnowanie spraw na miejscu.Ostatnia obietnica nie zostałaby napisana, gdyby nie pomoc moich nowych włoskich przyjaciół. Oto oni: Vahe i Andrea Keushguerian z Rendoli - oby wasze winnice zawsze kwitły i owocowały! Enrico Marelli, dla którego mam wielki podziw. Miriam DiMarco - dziękuję, że byłaś dla mnie taka dobra. Andrea Venturini (www.acc...

29,90 zł
Do koszykaNiedostępny
Ostatnia szansa

Ostatnia szansa

Fragment tekstu: PODZIĘKOWANIA   Dziękuję wszystkim pracownikom wydawnictw Michael Joseph i Penguin. Szczególne podziękowania należą się mojej redaktorce Louise Moore za jej wizję, entuzjazm, pochwały, życzliwość i drobiazgową, wytrwałą i uważną redakcję.Dziękuję wszystkim w Poolbeg za ciężką pracę, wsparcie i aprobatę. W szczególności dziękuję za porady redaktorce Gaye Shortland.Dziękuję mojemu agentowi Jonathanowi Lloydowi i wszystkim z Curtis Brown.Dziękuję niezawodnym: Jenny Boland, Caitrionie Keyes, Ricie-Anne Keyes i Louise Voss, które wytrwały przy mnie od pierwszej książki i czytały tę powieść w trakcie jej powstawania. Ich sugestie, komentarze i zachęta przekonały mnie, że warto kontynuować.Dziękuję Tadhgowi Keyesowi za rady w sprawie doboru odzieży dla młodych, fajnych mężczyzn.Dziękuję Conorowi Fergusonowi, Niallowi Haddenowi i Alexowi Lyonsowi za informacje o świecie reklamy.Dziękuję Liz McKeon za radę w sprawie stołów izometrycznych.Dziękuję dr. Paulowi Carsonowi, Isabe...

39,00 zł
Do koszykaNiedostępny
Małe ptaszki
12,00 zł
Do koszykaNiedostępny
Trixie Trader
25,00 zł
Do koszykaNiedostępny
Trzech na audiencji u króla

Trzech na audiencji u króla

Fragment tekstu: Książka ta jest fikcją literacką. Nazwiska, postaci i zdarzenia przedstawione w tej książce są wymyślone przez autora. Jakiekolwiek podobieństwo do prawdziwych osób, żyjących lub zmarłych, zdarzeń i miejsc jest zupełnie przypadkowe. Dla Sue   1 Mieszkam w domu zbudowanym wyłącznie z blachy, z czterema blaszanymi ścianami, blaszanym dachem, kominem i drzwiami. Wyłącznie z blachy.Mój dom jest bez okien, bo nie ma na co patrzeć. Owszem, są okiennice, którymi w razie potrzeby można wpuścić światło, ale przez większość czasu są zamknięte przed wiatrem i deszczem. Mój dom stoi w odludnym miejscu, na płaskowyżu. Nocą skrzypi i stęka, kiedy wiatr o niego bije godzina po godzinie, szukając szpary, którą mógłby się dostać do środka. Nawet drzwi trzeba blokować na górze i na dole, żeby ich siłą nie otworzył. Kiedyś się martwiłem, że może mi zdmuchnąć dach, ale do tej pory wytrzymał i jestem pewien, że konstrukcja jest całkiem mocna. Zadbał o to człowiek, który zbudował ten d...

19,90 zł
5,00 zł
Na wschód od gór

Na wschód od gór

Fragment tekstu:    Każdy z tysiąca owoców trzeba było dotknąć,   Utulić w dłoni, położyć, nie pozwolić upaść.               Robert Frost, Po zbiorze jabłekDla Robin na zawszei dla Henry'ego Shaina - on kochał góry   Rozdział pierwszy Tej nocy, którą wyznaczył na swoją ostatnią wśród żywych, doktor Ben Givens nie śnił, ponieważ jego niespokojny sen nawiedzały zjawy strzegące portalu do świata snów niestrudzonym opowiadaniem o świecie jawy. Mówiły o jego zmarłej żonie, o córce, o cichych kanionach, gdzie polował na ptaki, o majestatycznych szczytach, na które kiedyś się wspinał, o świeżo zerwanych z drzew jabłkach i winnicach u podnóża Apeninów. Mówiły o rzędach jabłoni campanino w pobliżu Monte Della Torraccia, mówiły o drzewach wiśniowych na nadrzecznych zboczach i kwiatach grusz w majowym słońcu. Teraz o dachówki i okno nieustannie bębnił ulewny deszcz Seattle, jak gdyby chciał mu przypomnieć, że wspomnienia są złudzeniem; werble deszczu na skórze świata pozostawały w doskonałej...

25,00 zł
Do koszykaNiedostępny
Hawksmoor

Hawksmoor

Fragment tekstu: Gilesowi Gordonowi Anno Domini 1711, w dziewiątym roku panowania królowej Anny, parlament uchwalił był ustawę o wzniesieniu siedmiu nowych kościołów parafialnych w mieście Londynie i w mieście Westminsterze, które to zlecenie przekazane zostało Królewskiemu Urzędowi Prac w Scotland Yardzie. Nadszedł tedy czas, gdy architekt Nicholas Dyer zaczął budować model pierwszego kościoła. Jego koledzy najęliby do takiego przedsięwzięcia jakiegoś majstra stolarskiego, on jednakowoż wolał wykonać tę pracę własnymi rękami, wycinając prostokątne miniaturowe okienka i modelując schody z wygładzonej tarcicy: każdy element modelu można było wyjąć lub rozebrać na części, iżby kto dociekliwy, mógł wejrzeć do wnętrza i zobaczyć jak rozmieszczone są jego poszczególne części. Dyer dostosował skalę tej miniaturowej budowli do planów, które już wcześniej był nakreślił i, jak zawsze, posługiwał się przy tej pracy małym nożykiem, którego rękojeść z kości słoniowej owinięta była postrzępionym ...

29,90 zł
Do koszykaNiedostępny
Rower przemocy
29,00 zł
Do koszykaNiedostępny
Oczekiwanie

Oczekiwanie

Fragment tekstu: Dla Lishyosobno i razem   P R O L O G Każdego lata Lin Kong powracał do Wioski Gęsi, żeby się rozwieść ze swoją żoną Shuyu. Wiele razy wspólnie stawiali się w budynku sądu w miasteczku Wujia, ale ona zawsze zmieniała zdanie w ostatniej chwili, gdy sędzia pytał, czy zgodzi się na rozwód. Rok w rok jechali do miasteczka Wujia i przyjeżdżali z powrotem z tym samym aktem ślubu, który urząd stanu cywilnego wystawił im przed dwudziestu laty.Tego lata Lin Kong wrócił z nowym pismem, zalecającym rozwód. Wydano mu je w szpitalu wojskowym w mieście Muji, gdzie służył jako lekarz. Planował raz jeszcze zabrać żonę do sądu i zakończyć to małżeństwo. Przed wyjazdem do domu obiecał Mannie Wu, przyjaciółce, którą miał w szpitalu, że tym razem naprawdę się postara, by Shuyu dotrzymała słowa, kiedy zgodzi się na rozwód.Jako oficer miał w roku dwanaście dni urlopu. Ponieważ dojazd do domu zajmował cały dzień - w dwóch miastach trzeba było się przesiadać między pociągami i autobusami ...

29,00 zł
Do koszykaNiedostępny
Szklany klosz

Szklany klosz

Fragment tekstu: Elizabeth i Davidowi   Rozdział I Upalne to było lato, dziwne lato, w którym stracono Rosenbergów, a ja siedziałam w Nowym Jorku i nie bardzo wiedziałam, po co i dlaczego. Głupio mi się robi na myśl o karze śmierci. Sama wzmianka o tym, że można uśmiercić człowieka prądem, przyprawia mnie o mdłości, a w gazetach o niczym innym nie pisali - wielkie nagłówki wybałuszały na mnie oczy z każdego rogu ulicy, ze zjazdów do kolejki podziemnej, ziejących zapachem palonych fistaszków i ziemnego gazu. Nie miałam powodu utożsamiać się z Rosenbergami, ale mimo woli wciąż wyobrażałam sobie, jak to jest, kiedy kogoś smaży się żywcem prądem puszczonym po wszystkich nerwach. Byłam pewna, że jest to najstraszliwsza tortura, jaką można zadać człowiekowi. Sam Nowy Jork był wystarczająco ohydny. O dziewiątej rano nie było już śladu po niby to wiejskim powietrzu, co nie wiadomo jakim sposobem wkradało się nocą do miasta. Rozwiewało się, znikało z pamięci niczym słodki sen. Na dnie grani...

24,50 zł
Do koszykaNiedostępny
Larwa
35,00 zł
Do koszykaNiedostępny
Neuromancer
25,00 zł
Do koszykaNiedostępny
Biały oleander
29,90 zł
Do koszykaNiedostępny
Intymność
19,00 zł
Do koszykaNiedostępny
Smażone zielone pomidory

Smażone zielone pomidory

Fragment tekstu:  "Może i siedzę tu, w domu spokojnej starości Rose Terrace, ale myślami jestem w kawiarni Whistle Stop, przed talerzem smażonych zielonych pomidorów". Cleowa Threadgoodeczerwiec 1986Dla Tommy Thompson   PODZIĘKOWANIA Chciałabym podziękować następującym osobom, których słowa zachęty i pomoc były dla mnie nieocenione przy pisaniu tej książki: przede wszystkim chcę podziękować mojej agentce, Wendy Weil, która nigdy nie straciła wiary we mnie; mojemu wydawcy, Samowi Vaughanowi, za troskę i zainteresowanie, jakimi mnie obdarzał, i który ciągle mnie rozśmieszał - nawet przy przeróbkach, i Marcie Levin, mojej pierwszej przyjaciółce w Random House. Dziękuję Glorii Safier, Liz Hock, Margaret Cafarelli, Anne Howard Baily, Julie Florence, Jamesowi "Daddy'emu" Hatcherowi, doktorowi Johnowi Nixonowi, Gerry'emu Hannah, Jay Sawyer i Frankowi Selfowi. Dziękuję DeThomas/Bobo & Associates za trwanie przy mnie w ciężkich chwilach. Dziękuję Barnaby i Mary Conrad oraz Konferencji ...

29,00 zł
Do koszykaNiedostępny
Szklany klosz (nowe wyd.)

Szklany klosz (nowe wyd.)

Fragment tekstu: Elizabeth i Davidowi   Rozdział I Upalne to było lato, dziwne lato, w którym stracono Rosenbergów, a ja siedziałam w Nowym Jorku i nie bardzo wiedziałam, po co i dlaczego. Głupio mi się robi na myśl o karze śmierci. Sama wzmianka o tym, że można uśmiercić człowieka prądem, przyprawia mnie o mdłości, a w gazetach o niczym innym nie pisali - wielkie nagłówki wybałuszały na mnie oczy z każdego rogu ulicy, ze zjazdów do kolejki podziemnej, ziejących zapachem palonych fistaszków i ziemnego gazu. Nie miałam powodu utożsamiać się z Rosenbergami, ale mimo woli wciąż wyobrażałam sobie, jak to jest, kiedy kogoś smaży się żywcem prądem puszczonym po wszystkich nerwach. Byłam pewna, że jest to najstraszliwsza tortura, jaką można zadać człowiekowi. Sam Nowy Jork był wystarczająco ohydny. O dziewiątej rano nie było już śladu po niby to wiejskim powietrzu, co nie wiadomo jakim sposobem wkradało się nocą do miasta. Rozwiewało się, znikało z pamięci niczym słodki sen. Na dnie grani...

29,90 zł
Do koszykaNiedostępny